Ferguson Ariva 150 combo test

Ponieważ tuner Ferguson Ariva 150 combo jest bliźniaczym modelem bogatszego w funkcje modelu Ariva 250 combo, poniższa recenzja w znacznej mierze pokrywa się z opisem modelu 250 combo.

Instrukcja:
Bardzo dobra, obszerna, zawierająca potrzebne informacje. Wygodny format, duża czcionka i czytelne rysunki. To jedna z najlepszych instrukcji do dekoderów, które znajdziemy na rynku. Mimo, że dotyczy kilku modeli jednocześnie, jasne tabele ułatwiają znalezienie potrzebnych opisów.

Wykonanie:
Dobrze wykonana, metalowa, wentylowana obudowa zapewnia dobrą ochronę i chłodzenie elektroniki. Estetyczny panel przedni z wyświetlaczem LED kolorze zielonym. Pod klapką gniazdo karty kodowej i USB do podłączenia pamięci przenośnej. To pierwsza róznica w stosunku do Arivy 250 combo, gdzie zamontowano także dodatkowe gniazdo na modul CI. Urządzenie wygląda bardzo gustownie z przyciskami w kolorze obudowy, bez przeładowania akcentami kolorystycznymi.
Z tyłu znajduje się wyłącznik zasilania oraz drugie gniazdo USB (m.in. do podlączenia karty WLAN), złącza: SCART, HDMI, LAN, RS232, SPDIF (optyczne), CINCH (tylko audio) oraz gniazda anteny satelitarnej i naziemnej (oba z przelotkami i gniazdami wyjściowymi).

Pilot:
Nowy model pilota RCU-540, zastąpił dotychczasowe RCU-500 znane z poprzednich modeli. Zmieniono nieco kształt obudowy i układ przycisków, ale są to zmiany raczej kosmetyczne dzięki czemu pilot zachował swoją wysoką funkcjonalność. Cztery programowane przyciski ułatwiają sterowania najcześciej używanymi funkcjami. To druga i ostatnia rożnica między droższym modelem 250 combo, który został wyposażony w inny, bardziej rozbudowany model pilota RCU-640.
Swoją drogą w praktyce okazało się, że operowanie uniwersalnym pilotem dołączanym do droższego modelu 250 combo wcale nie jest takie wygodne jakby sie mogło wydawać. Ciągłe przełączanie funkcji urządzeń irytuje i prowadzi do ponownego używania dwóch pilotów. Życie pokazuje, że jest to w praktyce wygodniejsze.
Tak więc przewaga pilota droższego modelu 250 combo jest co najmniej iluzoryczna a testowany, tańszy model 150 combo ustepuje mu tylko brakiem gniazda na moduł CI, które i tak jest w praktyce w polskich warunkach niemal bezuzyteczne.

Dalsza część opisu jest niemal identyczna z opisem modelu Ariva 250 combo.

Uruchomienie:
Po podłączeniu zasilania, tuner włącza się samoczynnie. Jest to zaletą jeśli często programujemy automatyczne nagrywanie audycji. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie trzeba martwić się o skutki zaników zasilania i rozpoczęcie nagrywania o zaprogramowanym czasie. Nawet jeśli zależy nam na oszczędności energii, nie ma się czego obawiać. Włączony dekoder pobiera mniej prądu niż najmniejsze żarówki. UWAGA! Fabrycznie włączone jest zasilanie anteny naziemnej! Jeśli nie macie Państwo wzmacniacza należy przed jej podłączeniem wyłączyć tą funkcję w menu! Pozostawienie zasilania anteny przy braku wzmacniacza niesie ryzyko uszkodzenia obwodu zasilania!
Po włączeniu przez moment wita nas plansza startowa, po czym urządzenie od razu przechodzi do pracy.



Bez pytań o skanowanie pasma, ustawienia czy inne opcje. Tuner ma fabrycznie zaprogramowane listy kanałów satelitarnych najpopularniejszych satelitów. Kanały telewizji naziemnej trzeba zaprogramować samodzielnie, korzystając z menu, które fabrycznie skonfigurowane jest w języku polskim.



Nieco inny układu menu niż w pozostałych dekoderach DVB-T wymaga krótkiego oswojenia. Po wciśnięciu przycisku: "MENU" (wspólny z przyciskiem strony domowej) dalej, między kolejnymi rozdziałami poruszamy się za pomocą poziomych klawiszy strzałek a między kolejnymi menu, standardowo pionowymi strzałkami.



Skanowanie pasma DVB-T trwa około 100s. To dobry wynik.



Po skanowaniu pojawia sie jeszcze komunikat o jego zakończeniu. Należy potwierdzić go przyciskiem: "OK".



Kanały telewizji naziemnej umieszczane są na końcu listy w kolejności przypadkowej. Dlatego trzeba je posortować. Jest możliwość dowolnego mieszania na liście kanałów satelitarnych i naziemnych.

Sortowanie jest zorganizowane inaczej niż w większości dekoderów DVB-T i troche podobnie jak w dekoderach Cabletecha. Zaczynamy od podświetlenia na liście kanału, który chcemy przesunąć.



Dalej, podobnie jak w tunerach Cabletech-a wybieramy żółty przycisk funkcyjny, który aktywuje przesuwanie pozycji na liście.



Dopiero teraz zaznaczamy przyciskiem: "OK", program, który chcemy przesunąć a po umieszczeniu klawiszami kursorów pionowych na pilocie, na właściwej pozycji, naciskamy na koniec ponownie żółty przycisk funkcyjny.



Po zakończeniu sortowania i naciśnięciu przycisku: "BACK" oznaczonego na pilocie zakręcona strzałką, pojawia sie jeszcze pytanie o potwierdzenie zapisu nowej kolejności kanałów.



Menu:
Estetyczne, wyrożniające się pozytywnie na tle konkurentów plansze sprawiają miłe wrażenie. Kolorystyka jest nieco smutna, ale nie razi wzroku a dobrze dobrana przeźroczystość plansz poprawia komfort odbioru.
Po wciśnięciu przycisku: "INFO" na pilocie pojawia się na dole ekranu plansza podobna do tych znanych z innych dekoderów DVB-T.





Zawiera ona sporo informacji. Począwszy od dużego numeru programu, przez nazwę programu, wyróżnienie jeśli to program telewizji naziemnej lub nazwę aktualnego satelity, informacje o bieżącej i następnej audycji, upływie audycji, dacie, godzinie aż po dodatkową zawartość strumienia MPEG.
Kolejne wciśnięcie: "INFO" powoduje wyświetlenie planszy z opisem bieżącej audycji. Opis można przesuwać intuicyjnie, za pomocą przycisków kursorów góra/dół na pilocie.



Trzecie użycie przycisku; "INFO" daje dostęp do jeszcze dokładniejszej informacji o programie. Plansza, która się wtedy pokazuje jest pewną namiastką EPG dla bieżącego kanału.



Jest także klasyczne EPG, dostępne pod przyciskiem: "GUIDE" na pilocie. Nie różni się ono zbyt mocno od innych, popularnych rozwiązań dostępnych na rynku.



Samo przełączanie kanałów odbywa się szybko. Daje się wyczuć lekkie opóźnienie w reakcji na przyciski pilota, ale jest ono na tyle małe, że nie jest w żadnym stopniu uciążliwe. Po wciśnięciu numeru wybranego programu, przełączenie następuje po około 1s. lub natychmiast jesli dodatkowo wciśniemy przycisk: "OK". Można też tak jak w innych tunerach wybierać programy z listy po wciśnięciu; "OK".



Bezpośrednio z pilota dostępny jest także wybór ścieżki dźwiękowej. Wystarczy nacisnąć przycisk: "AUDIO" na pilocie. Przy okazji chciałbym zdementować plotki pojawiające się na róznych forum interentowych, że jakoby tuner ten nie obsługiwał fonii E-AC3. Na TVP1 i TVP1 HD, gdzie jest ona nadawana, tuner odtwarza wszystkie ścieżki. Wszystko wskazuje na to, że plotki na ten temat są nieprawdziwe.



Podobnie sprawa wygląda w kwestii napisów. Po nacisnięciu: "SUB" na pilocie dostępne są w zależności od emisji zarówno napisy teletekstowe do audycji jak i napisy cyfrowe.







Pod przyciskiem: "TEXT" jest także dostęp do telegazety.



Regulacja głośności działa płynnie i w szerokim zakresie. Nie odbiega pod tym względem od urządzeń innych firm.



Nagrywanie audycji na podlączoną pamięć USB:
Jeśli tylko pamięć USB jest podłączona, wystarczy nacisnąć przycisk nagrywania na pilocie aby rozpocząć zapis. Na chwilę pojawia się plansza informująca o rozpoczęciu nagrywania.



Można ją wywołać w dowolnym momencie wciskając przycisk: "INFO".



Niestety podczas nagrywania, na programie rejestrowanym nie ma dostępnych informacji o audycji. Kolejne wciskanie: "INFO" powoduje wyświetlanie pustych plansz.





Ciekawostką jest oznaczenie kolorem czerwonym programu, z którego trwa nagrywanie, na liście programów. Tego nie spotyka się w innych dekoderach.



W czasie nagrywania można oglądać programy z tego samego multipleksu. Pozostałe znikają w ogóle z listy. Można oglądać także programy satelitarne. W tym czasie po wcisnięciu info na innych programach plansze informacyjne wyświetlane są normalnie z dodatkowym paskiem o statusie nagrywania.



Bardzo dobrze rozwiązano tą funkcję. Inne tunery nie pokazują tego statusu tak dokładnie. Zwykle nie wiadomo w nich z jakiego programu trwa nagrywanie. Tutaj wszystko jest jasne. Doskonale!
W momencie naciśnięcia przycisku: "STOP" odpowiednia plansza żąda potwierdzenia zatrzymania zapisu, zabezpieczając przed jego przypadkowym przerwaniem.



Nagrywanie można zatrzymac również podczas oglądania innego programu niz rejestrowany. Odbywa się to w taki sam sposób.
Lista nagrań, ktorą wywołujemy przyciskiem: "PVR" zawiera podstawowe informacje o nagraniu oraz podgląd nagrania. Aby włączyć odtwarzanie na cały ekran, trzeba wcisnąć: "OK" na podświetlonym tytule nagrania.



Po włączeniu odtwarzania przez chwilę widać planszę ze statusem odtwarzania. Mozna ją także wywołać w dowolnym momencie, wciskając: "INFO".

Jakość zarejestrowanych audycji jest doskonała. Taka sama jak audycji emitowanej. Nie ma żdanej utraty jakości. W zależności od konfiguracji zapisu można także nagrywać wszystkie dostępne ścieżki dźwiękowe oraz napisy!

Funkcja time-shift:
Działa doskonale. Jeśli pamięć USB jest podłączona i skonfigurowana, wystarczy nacisnąć: "PAUSE" na pilocie aby zatrzymać audycję nadawaną na żywo.



Nie ma żadnej zwłoki, żadnego czasu inicjalizacji. Przekaz zatrzymuje sie natychmiast a odpowiednia plansza pokazuje jego status. Wciśnięcie: "INFO" powoduje ponowne wyświetlenie planszy informującej o stanie procesu.



Podczas time-shift nie są dostępne ani informacje o audycji ani elektroniczny przewodnik po programach. Nie można przełączać także programów. Informuje o tym stosowny komunikat podczas próby użycia funkcji.



Stan procesu wyświetlany jest także podczas przewijania lub kolejnego zatrzymania.



Odtwarzanie filmów z podłączonej pamięciu USB:
Po wciśnięciu przycisku: "PVR" możemy wybrać film, który chcielibyśmy oglądać. Na liście widać tylko podstawowe informacje o nazwach plików.



Aby zobaczyć szczegóły należy wcisnąć: "OK". To uruchamia także podgląd filmu w małym okienku.



Dopiero wciśnięcie przycisku: "PLAY" na pilocie powoduje przełączenie filmu na pełny ekran.



Jest to pewna niekonsekwencja, gdyż w menu odtwarzania nagrań już wcisnięcie: "OK" powodowało odtwarzanie na pełnym ekranie.
Przez chwilę po włączeniu odtwarzania widoczna jest plansza informacyjna. Podobnie jak podczas przewijania czy pauzy.



Można ją także wywołać przyciskiem: "INFO".
Całość prezentuje się doskonale. Jedynie czcionka napisów do filmów mogłaby być nieco większa i mieć możliwość regulacji. Niestety nie udało mi sie jej znaleźć.



W dodatku dało się zaobserwować małe opóźnienie napisów. Być może spowodowane błędnym ich formatem a nie samą właściwoscią tunera? Dało się w każdym razie zauważyć.

Odtwarzanie muzyki z podłączonej pamięciu USB:
Lista plików prezentuje tylko podstawowe informacje.



Pozostałe pojawiają się po włączeniu odtwarzania przyciskiem: "OK".



Jakość dźwięku jest dokonała. Dodatkowo słupki equalizera wyświetlają graficzny przebieg utworu. Podczas odtwarzania muzyki można włączyć jednocześnie pokaz slajdów.

Odtwarzanie zdjęć z podłączonej pamięciu USB:
Na liście plików widać podstawowe informacje o plikach. Widoczny jest też od razu podgląd zdjęcia oraz informacje na jego temat.



Włączenie pokazu slajdów odbywa się za pomocą przycisku: "OK".



Wstęnie ustawione są różne efekty przenikania zdjęć. Nawet podczas odtwarzania muzyki, nic się nie zacina. Przejścia są płynne i dobrej jakości.





W niektórych dekoderach opartych na chipsecie Mstar zdarza sie zacinanie podczas efektów, kiedy jednoczesnie włączone jest odtwarzanie muzyki. W tym modelu jest doskonale!

Funkcje internetowe:
Tuner oprócz oglądania telewizji umożliwia także dostęp do niektórych serwisów internetowych. Dostęp do nich uzyskujemy podobnie jak dostęp do menu. Przetestowałem dla Państwa niektóre z nich.

Na pierwszy ognień poszedł najpopularniejszy serwis z plikami fimowymi: "YouTube".



Layout serwisu jest zupełnie inny niz ten znany z przeglądarek internetowych. Prezentowany jest podgląd czterech filmów z wybranej kategorii lub wyszukanych za pomocą wyszukiwarki.



Samo wyszukiwanie za pomocą klawiatury ekranowej jest dosyć uciążliwe. Klawiszami kursorów należy wybierać kolejne litery. Można to było rozwiązać podobnie jak wpisywanie SMS w telefonach komórkowych, za pomocą klawiszy numerycznych. Jest to kolejna niekonsekwencja bo jak się później okazało w innych serwisach tak to właśnie rozwiązano. Dziwnie opisano też dostęp do liter i znaków specjalnych. Zestaw liter nazwano: "Angielskie" a zestaw znaków specjalnych: "Polskie".



Ogromne wrażenie robi jednak odtwarzanie filmów YouTube na ekranie telewizora. Zaskakująca jest doskonała jakość wyświetlanego obrazu. Przynajmniej tych filmów, które zostały nagrane dobrymi urządzeniami i dobrze przygotowane. Trudno poznać, że to fimiki z Internetu!



Przez kilka sekund po włączeniu odtwarzania widac planszę statusu, podobnie jak w przypadku odtwarzania nagrań i filmów z USB.



Tak samo w trakcie przewijania, pauzy oraz po wcisnięciu: "INFO" pojawia się znana już dobrze plansza.

Jednak to nie wszystko! W menu serwisu YouTube, mamy także dostęp (podobie jak w menu serwisu: "Dailymotion") do WebTV, czyli telewizji internetowej. Możemy wybierać z mnóstwa kategorii, skatalogowanych według języka oraz dodatkowo kategorii: "XXX"!
W kategorii programów polskojęzycznych są do dyspozycji chyba wszystkie, polskie telewizje internetowe. Od TVP, TVN, iPla, przez TRWAM, Cartoon Network do Czwórki itd. Podobnie w kategoriach innych języków. Każdy znajdzie coś dla siebie. Tak naprawdę, dopiero tutaj ujawnia sie potęga tego urządzenia. Rewelacja!

Kolejnym testowanym serwisem było: "GoogleMap".
Tutaj okazało się, że aby wpisać coś w okienko wyszukiwania można już posługiwać się klawiszami numerycznymi, tak jak podczas pisania SMS.



Przeglądarka działa podobnie jak w komputerze. Szkoda tylko, że nie można włączyć podglądu mapy czy zdjęcia na pełny ekran.



Dziwi też brak możliwości maksymalnego przybliżenia mapy, chociaż na analogicznym obszarze, w przeglądarkach internetowych komputerów jest to możliwe.



Serwis jest całkiem użyteczny i chociaż ma nieco okrojone funkcje niż podczas korzystania przez komputer, to sprawia korzystne wrażenie.

Przyszedl czas na sprawdzenie działania czytnika RSS.
To całkiem sprawna funkcja. Korzysta się z niej wygodnie i szybko.





W tle widać i słychać aktualnie włączony program telewizyjny, więc jest to bardzo dobre jego uzupełnienie.

Następna była: "pogoda online".
I znowu wpisywanie nazwy miasta z uciążliwej klawiatury ekranowej.



Efekt jednak doskonały i warto się przez chwilę: "pogimnastykować".



Nie udało się sprawdzić działania serwisu: "PicasaWeb". Po prostu zapomniałem hasła.

Jednym z dostępnych serwisóów jest także portal z erotycznymi filmami dla dorosłych: "YouPorn".
Jest on zabezpieczony hasłem aby uniemożliwić dostęp najmłodszym. Nie ma więc obaw o nieuprawnione użycie.



Wystarczy wpisać hasło składające się standardowo z czterech zer, aby cieszyć się tą wyrafinowana rozrywką. Hasło można zmienić w menu.

Nie udało mi się uruchomić także serwisu: "WebRadio".





Lista stacji pomimo wyboru i ładowania kolejnych kategorii była wciąż pusta.

Extra:
Bardzo dobrze działają za to gry dostepne w menu. Do dyspozycji jest Tetris, Othello oraz Sudoku.



Szczególnie Tetris okazał się jak zwykle wciągający.



W okienku podglądu cały czas można oglądać aktualnie włączony kanał TV!

Dekoder poza wymienionymi funkcjami ma bogate możliwości konfiguracji. Mnogość plansz konfiguracyjnych i ustawień wykracza poza ramy testu użytkowego, dlatego zamieszczam poniżej tylko zrzuty ekranów głównych plansz konfiguracji.









Podłączenie do Internetu jest bardzo proste. Tuner potrafi pobrać adres automatycznie z serwera DHCP. Można także podać parametry połączenia ręcznie. Tak samo nie trzeba konfigurować modułu WLAN. Wystarczy podłączyć do portu USB odpowienią kartę opartą na układzie Realtek RT5370, by cieszyć się bezprzewodowym dostępem do sieci.

Zalety:
- jedna z najlepszych instrukcji obsługi,
- doskonały pilot,
- świetna, solidna i estetyczna obudowa,
- odbiór programów satelitarnych i naziemnych,
- dostep do serwisów internetowych oraz WebTV (także przez WiFi),
- doskonała jakość obrazu i dźwięku,
- duża ilość złącz w tym dwa złącza USB (z przodu i z tyłu obudowy),

Wady:
- niekonsekwencja w niektórych menu (m.in. rózne sposoby wyszukiwania w różnych menu),
- napisy do filmów do małej poprawki.

Podsumowanie:
Ferguson Ariva 150 combo to doskonałe centrum domowej rozrywki. Możliwośc korzystania z telewizji satelitarnej i naziemnej a także Internetu w jednym urządzeniu tworzy wspaniałe możliwości spędzania czasu przed telewizorem.
Producent nie ustrzegł się kilku drobnych błędów wieku dziecięcego, jednak nie są one uciążliwe i z pewnością poprawi je w kolejnej wersji oprogramowania. Oprogramowania, które można uaktualniać nie tylko przez USB, ale także bezpośrednio z menu tunera, przez Internet!
To obok wczesniejszych modeli Ariva 120, 210 czy 220 jedno z urządzeń o najlepszym stosunku jakości do ceny.
Polecam zdecydowanie!

Sebastian Markowski